Andrzejkowe spotkanie w grupie „Wiewióreczki”
W piątek 30 listopada w grupie II a „Wiewióreczki” odbyło się spotkanie andrzejkowe z udziałem rodziców oraz pani dyrektor. Na początku dzieci powitały gości, a następnie zaprezentowały swoje umiejętności wokalne oraz taneczne. Przedstawiły program artystyczny, w którym zaśpiewały poznane w przedszkolu piosenki oraz wiersze związane tematycznie z nazwą grupy. Wszystkie dzieci przebrane były w swoje stroje grupowe i prezentowały się znakomicie. Rodzice mogli zaobserwować, jak ich pociechy potrafią się już wspólnie bawić. Wiewióreczki pokazały swoje ulubione zabawy ruchowe ze śpiewem: „Mam chusteczkę haftowaną”, „Karuzela”, „Jedzie pociąg” oraz „Ojciec Wirgiliusz”.
Następnie zgodnie z tradycją rozpoczęły się wróżby. Dzieci dowiedziały się, iż Andrzejki to tradycja ludowa wieczoru wróżb, która przekazywana jest z pokolenia na pokolenie już od najdawniejszych czasów. Wspólne wróżenie rozpoczęło się od wróżby z pieniążkiem. Dzieci wrzucały grosiki do miski z wodą i wypowiadano życzenie:
„Hokus-pokus, czary mary
Niech się spełnią andrzejkowe czary”.
Każdy ciekaw jest, co go czeka w niedalekiej przyszłości. W naszej grupie staraliśmy się odgadnąć przyszłość. Okazało się, że wychowawczyni – pojedzie z rodzicami na zakupy. Dzieci z kolei – czeka miła niespodzianka, czeka również wizyta Mikołaja, wesoło spędzą święta. Niestety niektórzy zakręcili kręglem i wylosowali – będziesz słuchał pani ( nie byli z tego powodu zbyt szczęśliwi). Przy następnej wróżbie mogliśmy dowiedzieć się, jaki zawód będziemy wykonywać w przyszłość. Nie zabraknie żołnierzy, fryzjerek, hydraulików, rolników i kucharek. Oczywiście dziewczynki losowały również imiona przyszłych chłopców, a chłopcy imiona swoich dziewcząt. Chcąc dowiedzieć się, kto będzie najwyższy dzieci wyciągały rurki różnej długości. Nie mogło również zabraknąć wróżby z butami. Otóż bucik Justynki pierwszy przekroczył próg sali i okazało się, że pojedzie ona na daleką wycieczkę.
Na zakończenie dzieci poprosiły rodziców do wspólnej zabawy przy ulubionych piosenkach dla dzieci. Nie mogło również zabraknąć słodkiego poczęstunku, który rodzice przygotowali dla swoich pociech. W wesołych nastrojach dzieci wracały do domu. Mam nadzieję, że było to dla wszystkich bardzo udane spotkanie.
Marzena Prejs