A jak przyjdzie wiosna
Wiosna jest jedną z najpiękniejszych pór roku, jakie występują w naszym klimacie. Jej astronomiczny początek przypada na 21 marca. Wtedy to następuje tzw. wiosenne zrównanie dnia z nocą. Później następne dni są coraz dłuższe, a noce coraz krótsze. Staramy się wtedy spędzać coraz więcej czasu na podwórku. Właśnie teraz wszystko budzi się do życia. Kwiaty kwitną, trawa staje się zielona a drzewa pokrywają się liśćmi i pięknym kwiatem, który wróży liczne zbiory owoców późnym latem i wczesną jesienią.
Każdemu z nas z pewnością znane jest przysłowie: „W marcu jak w garncu” - zrodziło się ono w Polsce, bo właśnie u nas marzec jest taki zmienny. W przyrodzie, zarówno w świecie roślin jak i zwierząt, dostrzega się już w marcu przygotowania do wiosny. Budzenie się przyrody z zimowego snu można zauważyć nawet w domach i to nie tylko na wsi, ale i w mieście.
W związku z tym, że zima w tym roku zadomowiła się u nas bardzo długo każdy z utęsknieniem czekał przyjścia wiosny i cieplejszych dni. Dlatego też dzieci z grupy
5 – latków „Gwiazdeczki” postanowiły przygotować przedstawienie pt: „A jak przyjdzie wiosna”, które pomogłoby odpędzić mroźną zimę a w jej miejsce zaprosić słoneczną i ciepłą wiosnę. I chyba im się to udało, gdyż w niedługim czasie nastały piękne, słoneczne dni.
Aktorskie umiejętności przedszkolaków mogli podziwiać ich rodzice i rodzeństwo, którzy uczestniczyli w tej uroczystości a także dzieci z gr. „Kaczuszki” i „Zajączki”.
Aby pomóc przyjść wiośnie, chętnych było bardzo dużo m. in.: sroczka, wrona, wróbelek, dzieci oraz słonko, które zapowiedziało, że:
Choć nastały dni marcowe
Jeszcze zima jest na dworze!
Ogrzeję promyczkami ziemię.
To wiosence przyjść pomoże!
Najbardziej niepocieszone z tego faktu były bałwanki, które miały wielkie zmartwienie, gdyż marzec niesie ocieplenie. A jak przyjdzie wiosna. I śnieg już stopnieje. To gdzie on będzie mieszkał? Gdzie on się podzieję?
Niezadowolona była również panna Marzanna, którą dzieci pożegnały słowami:
Musisz znikać, zła zmoro!
Wrócisz znów zimową porą!
Teraz wiosna zapanuje!
Tak kalendarz nakazuje!
Zaraz na twarzach wszystkich pojawił się uśmiech, gdyż oto przybyła Pani Wiosna a za nią bociek i żabki.
Korzystając z okazji chciałam podziękować Rodzicom za tak liczny udział i przygotowanie strojów na tę okazję.
Anna Pękalska